Strona główna HISTORIA Nie będzie wyburzenia pomnika komunistycznego aparatczyka

Nie będzie wyburzenia pomnika komunistycznego aparatczyka

0
Reklama

Według Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych w Krośnie pomnik komunisty – gen. Karola Świerczewskiego – póki co nie zostanie wyburzony. Rzeszowski IPN poinformował, że jak na razie nie może sfinansować wyburzenia monumentu stojącego w Jabłonkach.

Pomnik upamiętniający komunistycznego generała miał zostać wyburzony (pisaliśmy o tym tutaj LINK), zgodnie z wejściem w życie znowelizowanej ustawy o zakazie propagowania komunizmu. Niestety, jak wynika z informacji przekazanych Dyrekcji Lasów Państwowych w Krośnie, póki co nie ma pieniędzy na rozbiórkę pomnika. Zdaniem IPN byłoby to naruszeniem dyscypliny finansów publicznych przez dyrektora Instytutu.

Reklama
IPN był jak dotąd jedyną instytucją mającą środki do przeprowadzenia karkołomnej operacji. Jak tłumaczył, jeszcze przed wejściem w życie ustawy, Nadleśniczy Wojciech Głuszko, nadleśnictwo nie było przygotowane na taki wydatek. Wstępne szacunki określiły, że wyburzenie pomnika, oraz przewiezienie jego fragmentów do Przedborska pod Koszalinem – gdzie powstaje muzeum sowieckich propagandowych pomników, usuwanych z przestrzeni publicznej w Polsce – wyniosłoby nawet 70 tys. zł.
Zła wola IPN?
Zdecydowanie należy odrzucić taki zarzut. IPN nie może sfinansować rozbiórki pomnika gen. Świerczewskiego, ze względów proceduralnych. Tego typu działalność naraziłaby bowiem dyrektora na naruszenie dyscypliny finansów publicznych. W piśmie do Grażyny Zagrobelnej, dyrektor Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych w Krośnie, dyrektor rzeszowskiego oddziału IPN – dr Dariusz Iwaneczko -poinformował, że po uzyskaniu stanowiska Dyrektora Biura Upamiętniania Walk i Męczeństwa o zasadności wydatkowania środków IPN na rozbiórkę pomnika Gen. Karola Świerczewskiego, położonego w miejscowości Jabłonki Gmina Baligród, odstępuje od przeprowadzenia ww. czynności.
Pomimo pata w sprawie wyburzenia pomnika, bieszczadzcy leśnicy walczą o likwidację haniebnego monumentu. Nadleśniczy Gałuszko zapewnił, że przygotował już pismo do wojewody podkarpackiego, z wezwaniem o podjęcie kroków w sprawie likwidacji pomnika. Jednocześnie Nadleśnictwo Baligród prowadzi wraz z IPN  intensywne prace związane z przygotowaniem dokumentacji niezbędnej do przeprowadzenie i sfinansowania rozbiórki pomnika.
Źródło: Tygodnik Bieszczadzki
Reklama