Kara nawet 5 lat pozbawienia wolności może grozić mieszkańcowi powiatu przemyskiego, który wszedł do domu jednorodzinnego i ukradł 2 laptopy oraz telefon komórkowy. Mężczyzna został ujęty przez jednego z mieszkańców. Teraz ze swojego zachowania będzie się tłumaczył przed sądem.
W ubiegły piątek (30.11 br.), po godz. 7, policjanci otrzymali zgłoszenie, że w jednej z miejscowości pod Przemyślem, został ujęty mężczyzna, który z mieszkania znajdującego się na drugim piętrze, ukradł 2 laptopy i telefon komórkowy.
Natychmiast na miejsce zdarzenia został skierowany patrol. Podczas rozmowy zgłaszający poinformował mundurowych, że odzyskał skradzione mienie warte 6 tys. złotych, lecz sprawca, podczas szamotaniny wyrwał mu się i zbieg. Pokrzywdzony podał dane sprawcy kradzieży, gdyż był to mieszkaniec tej samej miejscowości i znał go osobiście.
W krótkim czasie 65-letni mieszkaniec powiatu przemyskiego został zatrzymany. Mężczyzna usłyszał zarzut kradzieży.
Amator cudzej własności odpowie za kradzież przed sądem. Grozi mu kara pozbawiania wolności od 3 miesięcy do lat 5.
