W Kańczudze, w ciągu drogi wojewódzkiej nr 835, podczas prac remontowych, odkryto kolejne fragmenty starych lochów.
Mirosław Hajnosz, prowadzący na Facebooku stronę dotyczącą kańczuckich lochów podał, że:
Po zdarciu asfaltu i wjechaniu cięższym sprzętem zapadła się droga. Natrafiono na kolejne trzy miejsca, w których przebiegają lochy. Odkrycie jest tym cenniejsze, że jest to z bardzo dużym prawdopodobieństwem, jedna z głównych nitek rozgałęziających lochy w trzech kierunkach
Odkrycie jest tym cenniejsze, że jest to z bardzo dużym prawdopodobieństwem jedna z głównych nitek rozgałęziających lochy w trzech kierunkach. Jeden z głównych tuneli tej nitki przebiega wzdłuż drogi w kierunku kościoła, a miejsce z widoczną dziurą od asfaltu do sklepieniu ma ponad 2 i pół metra głębokości. Ponadto jedno z miejsc o głębokości ok 3-5 metrów zabezpiecza tymczasowa płyta betonowa !!
Krok po kroku odkrywamy coraz więcej i coraz więcej pokażemy, a posiadamy np. ciekawe zdjęcie luku nadproża, które stanowi wyjście/wejście z jednej z kamienic– podaje dalej Hajnosz.