Youtuber Budda na swoim kanale opublikował filmik, w którym ujawnił kulisy akcji sprzed dwóch tygodni. Pisaliśmy o niej w poniższym artykule:
„To był sobotni zwykły poranek, taki jak każdy inny, choć wakacyjny”. Tak będą mogli opowiadać nieliczni świadkowie sobotniego wydarzenia, którego przebieg wygląda niczym scenariusz filmowy. O godzinie 7 rano wychowawca domu dziecka w Długiem koło Krosna zauważył mężczyznę podrzucającego przed budynek metalową skrzynię. Tak brzmiał początek tego artykułu i jak się okazało rzeczywiście była to scena z filmu, ale nagrywanego dla kanału youtubowego.
Po śledztwie w sprawie pochodzenia pieniędzy uznano, że dom dziecka będzie mógł z nich skorzystać. Przedstawiciele placówki wspominali o przeznaczeniu ich na remonty budynku.
W międzyczasie pojawiły się sugestie, że autorem tej akcji jest 24-letni youtuber Budda. Także jego wpisy w mediach społecznościowych zdawały się to potwierdzać. Ostatecznie dziś na swoim kanale zaprezentował kulisy tej akcji. Wydarzenie z 1 lipca było częścią jego szerszego planu. W jego ramach tego samego dnia urządził darmowe tankowanie na rzeszowskiej stacji paliw, za które zapłacił około 97 tys. zł.
