W piątek w regionie doszło do zgłoszenia kilkunastu alarmów bombowych. Wszystkie okazały się fałszywe.
Do wielu szkół na Podkarpaciu wysłano dziś wiadomości o podłożeniu ładunków wybuchowych w budynkach. Informacje przekazano policji.
W dwóch przypadkach dyrekcje szkół zdecydowały o ewakuacji uczniów i nauczycieli. Takie zdarzenie miało miejsce w Świlczy, gdzie zarządzono ewakuację 300 uczniów ze szkoły podstawowej. Wiadomości o ładunkach wybuchowych dotarły także, m.in. do szkół w Jaśle, Strzyżowie, Brzozowie, Mielcu, Tarnobrzegu i Nowej Dębie.
Najprawdopodobniej informacje takie są rozsyłane kaskadowo przez urządzenia informatyczne- podało Polskie Radio Rzeszów.
Sprawę bada policja, jednak trudno wykryć sprawcę wysłania maili. Nie wiadomo komu zależy na zasianiu strachu w regionie.
Na Podkarpaciu obowiązuje drugi stopień zagrożenia terrorystycznego.