Jacek Kotula zorganizował dziś konferencję prasową przed szpitalem im. Chopina w Rzeszowie. Radny sejmiku wojewódzkiego alarmuje, że tej placówce grozi prywatyzacja i zwolnienie nawet 30% personelu.
Na wstępie Jacek Kotula oświadczył, że cicha prywatyzacja szpitala rozpoczęła się pół roku temu od zwolnienia dwóch lekarzy: dr. n. med. Ryszarda Ziemiakowicza i dr. hab. n. med. Krzysztofa Gutkowskiego. Radny oskarża władze placówki i Urząd Marszałkowski o ustawianie przetargu, którego wynikiem jest podpisanie niekorzystnej umowy między Szpitalem Klinicznym nr 1 w Rzeszowie, a prywatną spółką z Krakowa. Kotula ujawnia, że dyrektor Wiater poinformował Komisję Rewizyjną sejmiku województwa podkarpackiego o planach zwolnień.
„Jak można w dobie pandemii, braku personelu zapowiadać to publicznie przy marszałku Ortylu, czy dyrektorze Ławińskim. Oni nie zaprotestowali!”
List Otwarty Jacka Kotuli do personelu medycznego Klinicznego Szpitala Wojewódzkiego nr 1 w Rzeszowie:
Podczas wczorajszego posiedzenia Komisji Rewizyjnej Dyrektor Wiater wreszcie wyjawił plan szalonej prywatyzacji szpitala na Szopena, cyt.: „oświadczam, że bym zwolnił 30% jeszcze pracowników, to jest może taka niemiła sytuacja, aczkolwiek prawdziwa, /…/ a może i więcej, ale 30% na pewno”. Zwalniając Profesora Gutkowskiego rozpoczął tym samym haniebną akcję zwalniania, jak mówi przynajmniej 30% lekarzy i pielęgniarek, i to w tej sytuacji gdzie już brakuje obsady personelu medycznego w tym szpitalu. To jest kolejny jego krok związany ze sprowadzaniem prywatnego szpitala z Krakowa do naszego szpitala. To działanie łączy się z szalonym planem prywatyzacji, który polega na całkowitym unieruchomieniu działań ratowania zdrowia i życia, ponieważ bez personelu nie jest to możliwe. Gdybyśmy pozwolili mu ten plan zrealizować to szpital bez 30% personelu praktycznie przestanie działać i Dyrektor Wiater udowodni, że musi zostać zasilony „potencjałem” wcześniej wspomnianego prywatnego szpitala, czyli sprywatyzowany. Koszty tego działania najbardziej poniosą pacjenci oraz Wy drodzy lekarze i pielęgniarki, którzy zajęci ratowaniem zdrowia i życia nie zauważacie tej dzikiej prywatyzacji, która przez rząd Prawa i Sprawiedliwości w 2015 roku została zatrzymana, a dzisiaj w okresie pandemii, w regionie będącym kolebką Prawa i Sprawiedliwości jest realizowana za sprawą działań Marszałka Ortyla. Szanowni Państwo apelujcie i proście władze Prawa i Sprawiedliwości o natychmiastowe zatrzymanie i wyjaśnienie też niebezpiecznej dla pacjentów oraz Was dzikiej prywatyzacji Waszego szpitala.”
