Policjanci z Łańcuta wyjaśniają okoliczności zdarzenia, do którego doszło dzisiaj przed południem, na drodze krajowej nr 94 w Krzemienicy. Kierujący toyotą najechał na betonowy mur oddzielający pasy jezdni. Pomimo podjętej reanimacji, życia mężczyzny nie udało się uratować.
Do zdarzenia doszło około godz. 10 w Krzemienicy na drodze krajowej nr 94. Jak wstępnie ustalili policjanci, w kierunku Rzeszowa pojazdem marki Toyota jechał 69-letni mieszkaniec powiatu rzeszowskiego. W pewnym momencie mężczyzna najprawdopodobniej zasłabł, zjechał na środek jezdni, przejechał przez wysepkę drogową i wjechał w betonowy rozgranicznik jezdni. Następnie pojazd zatrzymał się.
Na miejscu nieprzytomnemu mężczyźnie udzielono pomocy medycznej. Jednak pomimo prowadzonej akcji reanimacyjnej, życia 69-latka nie udało się uratować. W związku z prowadzoną akcją ratunkową, jezdnia w kierunku Łańcuta przez pewien czas była zablokowana. Policjani wyznaczyli objazdy.
Dokładne okoliczności zdarzenia wyjaśni prowadzone postępowanie.
