Od nowego roku zwiększa się płaca minimalna. Wzrastają też opłaty za energię elektryczną, co spowoduje zwiększenie kosztów produkcji co zaś wpłynie na stawki dóbr i usług konsumpcyjnych.
Od początku roku główni dostawcy prądu w Polsce wprowadzają nowe stawki. Na wzrost cen prądu mają też wpływ wprowadzone opłata mocowa (na utrzymanie bezpieczeństwa energetycznego), a także opłata za OZE (na wspieranie wytwarzania energii elektrycznej z odnawialnych źródeł energii). Łącznie rachunki za prąd dla przeciętnej rodziny mogą wzrosnąć o 12-13 proc.
Ze względu na zwiększenie tzw. pozasurowcowych kosztów produkcji (wzrost cen energii czy wynagrodzeń), droższe będą też dobra i usługi konsumpcyjne. Za pieczywo możemy zapłacić więcej nawet o 15 proc.
Wprowadzony podatek cukrowy spowoduje znaczny wzrost ceny napojów słodzonych. Wzrosnąć powinien też koszt zakupu tzw. „małpek”. Jest to związane z nową opłatą od alkoholu sprzedawanego w opakowaniach o objętości do 300 ml. Producenci tych wyrobów na rynek „nowe małpki” o objętości 350 ml.
Wiele samorządów szuka nowych środków wprowadzając zmiany w cennikach za odbiór śmieci od mieszkańców.
