Już w przyszłym tygodniu, w nocy z 12 na 13 sierpnia czeka nas niesamowite zjawisko na nocnym niebie. Noc spadających gwiazd przyciąga co roku setki osób chcących podziwiać astronomiczne widowisko.
Gdzie najlepiej obserwować perseidy?
Aby dobrze oglądać pokaz na niebie, należy wybrać się w miejsce, gdzie dobrze widać nieboskłon i nic go nie zasłania. Dodatkowo niebo musi być bezchmurne.
To właśnie w Bieszczadach, w Lutowiskach, wyodrębniono Park Gwiezdnego Nieba „Bieszczady”, w którym pod ochroną przed zanieczyszczeniem sztucznym światłem znalazło się niebo. Bieszczadzki Park Ciemnego Nieba liczy aż 113 846,41 ha powierzchni. To właśnie tu mamy najlepsze warunki do obserwacji gwiazd w Polsce. Miejsce obserwacji jest możliwie najciemniejsze.
Takie obszary są odpowiednikiem rezerwatów chroniących wyjątkowo cenne przyrodniczo miejsca. Spełniają funkcje ochronne najciemniejszych zakątków naszej planety, gdzie środowisko nocne nie jest zaburzone przez sztuczne światło. Obszary takie, jak w przypadku klasycznych rezerwatów przyrody, pełnią nie tylko funkcje ekologiczne, ale również edukacyjne.
W Bieszczadach mamy kilka punktów do idealnej obserwacji nocy spadających gwiazd
Punkt widokowy w Lutowiskach
Jadąc od strony Ustrzyk Dolnych należy kierować się drogą nr 896. Jadąc dalej Wielką Pętlą Bieszczadzką w kierunku Wysokich Bieszczadów przed zjazdem do Lutowisk, po prawej stronie szosy znajduje się wspomniany parking będący zarazem punktem widokowym.
Przełęcz Wyżna
Przełęcz zwana też Przełęczą nad Berehami. Oddziela pasmo Działu od Połoniny Wetlińskiej. Z wysokości 872m n.p.m. zaobserwujecie stąd nie tylko 7 tys. gwiazd, lecz także zachłyśniecie się widokiem na Połoninę Caryńską. Na parkingu przy Przełęczy znajduje się tablica Parku Gwiezdnego Nieba „Bieszczady”.
