24 lipca 1946 roku w okolicy Jawornika Ruskiego doszło do potyczki żołnierzy ze szkoły podchorążych w Przemyślu (28 Pułku Piechoty) z oddziałem Ukraińskiej Powstańczej Armii. 14 żołnierzy znajdowało się na liście strat jako zaginionych. Jak się okazało po wielu latach dostali się do niewoli i po torturach zamordowani.
W drugiej połowie lipca 2016 roku w Jaworniku Ruskim przeprowadzono prace ekshumacyjne. W ich trakcie odsłonięto 14 szkieletów, a prawdopodobnie także miejsce egzekucji.
W wyniku badań genetycznych potwierdzono tożsamość kilku ofiar: Feliks Gołębiowski (ur. 1924), por. Tadeusz Wienc (ur. 1923), kpr Mieczysław Szymczak (ur. 1922), Walenty Żurek (ur. 1924).
Polaków pojmano i zamordowano najprawdopodobniej z rozkazu Mychajło Dudy „Hromenki”, na co wskazuje raport jednego z ukraińskich dowódców Wasyla Mizernego „Rena” oraz wyjaśnienia złożone w postępowaniu karnym przez Włodzimierza Szczygielskiego ps. „Burłaka”, który przyznał, że podczas starcia wzięto do niewoli 14 Polaków, ale odpowiedzialność za ich zamordowanie zrzucił na „Hromenkę”. Zdaniem prokurator IPN, w egzekucji polskich żołnierzy brała udział zapewne Żandarmeria Polowa sotni „Hromenki”.