Reklama
Mieszkańcy Rzeszowa i okolic wysyłają nam skargi na temat sklepów Pepco w Rzeszowie.
Już kilkadziesiąt osób wysłało różnej treści uwagi do redakcji. W wiadomościach klienci tłumaczą, że w rzeszowskich sklepach sieci Pepco, są straszeni policją lub odmawiana jest ich obsługa, ze względu na brak maseczki.
Nie mogę nosić maseczki ze względu na poważną chorobę płucną, a oni wypychają mnie ze sklepu i straszą policją, bo nie założyłam maseczki – żali się Pani Bożena.
… Nie mogę nosić maseczki, mam nawet na to zaświadczenie od lekarza, ich to nie obchodzi, Pani z kasy nie skasowała mojego produktu. – relacjonuje Pani Iwona.
Ograniczenia dotyczące noszenia maseczek w obiektach, obowiązują w związku z trwająca pandemią COVID-19.
Reklama