Policjanci wyjaśniają okoliczności dwóch tragicznych zdarzeń, do których doszło w niedzielę w powiecie rzeszowskim. Utonęły dwie młode osoby. W obu przypadkach mimo akcji ratunkowej i reanimacji, ich życia nie udało się uratować. Policja apeluje o zachowanie zasad bezpieczeństwa podczas wypoczynku nad wodą.
Pierwsze z tragicznych zdarzeń miało miejsce po godz. 13, w podrzeszowskim Lipiu, gdzie utonęła 22-letnia mieszkanka powiatu lubaczowskiego. Jak wstępnie ustalono, kobieta weszła do wody i po chwili zniknęła pod powierzchnią. Na miejsce wezwano służby ratunkowe ze specjalistycznym sprzętem do poszukiwań. Płetwonurkowie odnaleźli ciało kobiety. Niestety, pomimo podjętej akcji reanimacyjnej 22- latki nie udało się uratować.
Do kolejnego zdarzenia doszło po godz. 20, w miejscowości Stobierna – Przysiółek Poręby. Jak ustalono, kilku mężczyzn przebywało nad stawem żwirowym. Jeden z nich, 30-letni mieszkaniec powiatu rzeszowskiego wszedł do wody. Po chwili będący na brzegu znajomi stracili go z oczu. Mężczyźni próbowali go odnaleźć, jednak im się to nie udało. Na miejsce wezwali służby ratunkowe, które wydobyły ciało 30-latka z wody. Pomimo akcji reanimacyjnej, mężczyzna zmarł.
Nad wyjaśnieniem okoliczności i przyczyn tragicznych zdarzeń pracują policjanci i prokuratura.
Policja apeluje o przestrzeganie zasad bezpieczeństwa, zachowanie rozwagi i ostrożności podczas wypoczynku nad wodą.
