Czteromiesięczna Nadia, która trafiła w czwartek wieczorem do Klinicznego Szpitala Wojewódzkiego nr 2 w Rzeszowie pozostaje w stanie śpiączki farmakologicznej. PAP podał, że stan dziecka jest ciężki, ale stabilny.
Dziewczynka trafiła do szpitala spod Jasła, gdzie rodzice mieli maltretować niemowlę. Oboje decyzją sądu trafili na 3 miesiące do aresztu. Magdalena K. i jej 25-letni parter Artur K. usłyszeli zarzuty znęcania się nad dzieckiem.
Nadia miała liczne obrażenia rąk i nóg, głowy. Lekarze stwierdzili, że dziecko było nadpobudliwe i lękliwe, co wskazuje na znęcanie się nad nim. Szpital zawiadomił policję, a dziewczynka przeszła operację. Po niej trafiła na oddział neurologiczny z uwagi na wykryte urazy głowy. Aktualnie przebywa na oddziale intensywnej terapii.
Sprawą znęcania się nad niemowlęciem sprawuje jasielska prokuratura.