Późnym wieczorem w niedzielę zakończyły się rozmowy między nauczycielami, a rządem. Nie doszło do porozumienia, od poniedziałku strajk generalny.
„Rząd nie zgodził się na propozycje ZNP i Forum ZZ . Zgodnie z uchwalą ZG ZNP od 8.04 zaczynamy strajk!” – napisał na Twitterze szef Związku Nauczycielstwa Polskiego, Sławomir Broniarz.
Zgodnie z zapowiedziami, od jutra nauczyciele w całej Polsce rozpoczynają strajk. Podczas rozmów między rządem, a nauczycielami, jedynie przedstawiciele NSSZ Solidarność przystali na propozycje władzy.
Rząd oferował nauczycielom wzrost wynagrodzeń, uwzględniający także systemowy skok efektywnościowy – zwiększenie wymiaru pensum w kierunku średniej OECD w dwóch wariantach. Wymiernym efektem nowego kontraktu społecznego są wyższe wynagrodzenia, które już w 2023 roku wyniosłyby – w zależności od wybranego wariantu – dla nauczyciela dyplomowanego 7700 zł lub 8100 zł brutto miesięcznie. Podwyżki objąć miały wszystkie grupy nauczycieli (stażystów, kontraktowych, mianowanych i dyplomowanych). W przypadku ostatniego stopnia awansu zawodowego zakładane były podwyżki od 2100 złotych do nawet 2500 złotych miesięcznie w ciągu czterech lat.
Zakładano, że średnio nauczyciel dyplomowany po wprowadzeniu zmian otrzyma w kolejnych latach, w wariancie pensum 22 h w 2020 – 6128 zł, 2021 – 6653 zł, 2022 – 7179 zł, 2023 – 7704 zł. W przypadku ustalenia pensum na poziomie 24 h (poziom średniej OECD) nauczyciel dyplomowany mógłby liczyć średnio na następujący wzrost wynagrodzenia 2020 – 6335 zł, 2021 – 7434 zł, 2022 – 7800 zł, 2023 – 8100 zł.
źr. Premier.gov.pl