Reklama
104 razy wyjeżdżali w czwartek podkarpaccy strażacy do usuwania skutków silnie wiejącego wiatru w regionie- poinformował rzecznik KW PSP bryg. Marcin Betleja.
Zadania strażaków skupiły się głównie na usuwaniu połamanych drzew u gałęzi, zalegających na drogach, chodnikach, posesjach a także przewodach energetycznych i telefonicznych.
Reklama
Najwięcej interwencji odnotowano w powiatach brzozowskim, sanockim, krośnieńskim.
Wiatr uszkodził 22 dachy, strażacy pomagali w zabezpieczaniu zniszczonych pokryć na budynkach gospodarczych i mieszkalnych. Na szczęście nikomu nic się nie stało.
Strażacy cały czas apelują- pozostańmy w domach, nie wychodźmy jeśli nie musimy. Zabezpieczmy rzeczy, jakie może porwać wiatr. Nie parkujmy pod drzewami.
Reklama