Policjanci z wydziału kryminalnego jasielskiej komendy wyjaśnili sprawę kilku podpaleń, do których doszło w połowie października w Jaśle. Sprawcą okazał się 46-latni mieszkaniec Jasła. Mężczyzna częściowo przyznał się do zarzucanych mu czynów. Niebawem o jego losie zadecyduje sąd.
Policjanci z jasielskiej komendy pracowali nad wyjaśnieniem okoliczności kilku pożarów, do których doszło 17 października br., na ogródkach działkowych przy ulicy Kaczorowy w Jaśle. W toku realizowanych czynności funkcjonariusze ustalili, że ogień strawił domek letniskowy wraz z wyposażeniem, altanę ogrodową, przyczepę kempingową oraz budynek gospodarczy wraz ze znajdującym się wewnątrz sprzętem. Suma wszystkich strat powstałych w wyniku pożaru wyniosła ponad 90 tys. złotych.
Dzięki intensywnej pracy policjantów z wydziału kryminalnego, ustalono odpowiedzialnego za podpalenia. Sprawcą okazał się 46-letni mieszkaniec Jasła. Mężczyzna został zatrzymany i usłyszał zarzuty. Podczas przesłuchania złożył wyjaśnienia i częściowo przyznał się do zarzucanych mu czynów.
Za swoje zachowanie będzie odpowiadał teraz przed sądem. Mężczyźnie grozi kara pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5.
