W Stubnie w pow. przemyskim spotkać można kolejny na mapie regionu pałac, który ugiął się pod naciskiem czasu.
Zespół dworski z końca XIX wieku, niegdyś własność rodziny Myszkowskich. Murowany dwór wkomponowany jest w okalający go park, w którym rosną między innymi magnolie, orzechy czarne, kasztanowce czerwone, świerki kłujące i purpurowe buki. Ubolewać jednak należy, że z powodu braku właściwej opieki i konserwacji, dwór i jego otoczenie, a zwłaszcza park, ulega coraz bardziej postępującej dewastacji i z jego dawnej świetności pozostało już bardzo niewiele.
Obok dworu znajdują się dwie oficyny, a do zespołu dworskiego należy również rządcówka, murowana stajnia, spichlerz i młyn (wszystkie obiekty z początku XX wieku). Jak podaje Mieczysław Orłowicz w wydanym w 1917 roku „Ilustrowanym przewodniku po Przemyślu i okolicach” „przed wojną istniała przy tutejszym dworze Myszkowskich sławna obora zarodowa, a wzorowo urządzone stajnie zaopatrzone były w marmurowe żłoby”– czytamy na stronie gminy Stubno.









