39-latek usłyszał zarzut kradzieży portfela z gotówką i dokumentami. Podejrzany odpowie również za posługiwanie się skradzioną kartą płatniczą podczas zakupów. Mężczyźnie grozi do 10 lat pozbawienia wolności.
W minionym tygodniu, do Posterunku Policji w Iwoniczu-Zdroju zgłosiła się kobieta, która zawiadomiła o kradzieży należącego do niej portfela z pieniędzmi oraz dokumentami. Ponadto, sprawca wykorzystał skradzioną kartę bankomatową do realizacji kilku transakcji płatniczych na terenie placówek handlowych okolicznych miejscowości.
Iwoniccy policjanci ustalili miejsca, w których dokonano płatności skradzioną kartą i niezwłocznie po przyjęciu zawiadomienia, sprawdzili monitoring wytypowanych placówek handlowych. Dzięki szczegółowemu przeglądnięciu zapisu kamer, funkcjonariusze ustalili samochód, którym mógł poruszać się sprawca kradzieży.
Na terenie całego powiatu rozpoczęto poszukiwania wskazanego pojazdu. Funkcjonariusze z Posterunku Policji w Iwoniczu-Zdroju, patrolując trasę wiodącą w kierunku Miejsca Piastowego, zwrócili uwagę na osobową mazdę, która przypominała samochód nagrany na monitoringu jednej z placówek handlowych. Policjanci podejrzewali, że pojazdem mogą poruszać się osoby mające związek z kradzieżą.
Chwilę później, samochód został zatrzymany do kontroli. 45-letni mieszkaniec województwa świętokrzyskiego oraz podróżujący z nim 31-letni przemyślanin, trafili do policyjnego aresztu. W toku wykonanych czynności okazało się jednak, że osobą odpowiedzialną za kradzież dokumentów i karty płatniczej jest ich 39-letni znajomy.
Policjanci wytypowali miejsce, w którym 39-latek aktualnie przebywał i zatrzymali go. Pracujący nad sprawą śledczy ustalili, że jeszcze przed zablokowaniem karty, podejrzany kilkukrotnie zdążył się nią posłużyć. 39-latek usłyszał zarzuty kradzieży, kradzieży z włamaniem oraz usiłowania kradzieży z włamaniem. Za popełnione przestępstwa grozi mu kara do 10 lat pozbawienia wolności.
