5 sierpnia minęło 11 lat od niewyjaśnionej do dziś śmierci polityka, byłego wicepremiera, lidera Samoobrony Andrzeja Leppera. Polityk miał popełnić samobójstwo przez strzelenie sobie w głowie we własnym biurze poselskim. Sprawa, mimo, że do dziś budzi wiele niejasności, nie została rozwikłana. Wielu ekspertów zarzuca, iż Lepper nie odebrał sobie sam życia.
Posłowie Konfederacji chcą wyjaśnienia okoliczności śmierci wicepremiera i jednego z ważniejszych polityków.
5 sierpnia minęło 11 lat od tajemniczej śmierci Andrzeja Leppera. Konfederacja Wolność i Niepodległość po tych 11 latach, po obserwacji, że nic większego w tej sprawie się nie wydarzyło, postanowiła złożyć wniosek uchwały o powołanie komisji śledczej, wyjaśniającej sprawę śmierci Leppera, rzekomo śmierci samobójczej, jednak wiemy że jest sporo zagadnień, które budzą wątpliwości i które nie zostały wyjaśnione- powiedział na konferencji prasowej Jacek Ćwięka, przedstawiciel Konfederacji na Podkarpaciu.
Pomysłodawcą powołania specjalnej komisji, która miałaby zbadać okoliczności śmierci Andrzeja Leppera jest poseł Konfederacji Krystian Kamiński. Politycy potrzebują 46 podpisów posłów, by projekt ustawy o powołaniu komisji śledczej trafił pod obrady Sejmu. Konfederacja liczy 11 posłów, zapowiedzieli oni, że będą odwiedzać biura poselskie innych ugrupowań i zachęcać do złożenia podpisu, bo sprawa rzekomego samobójstwa Leppera pozostawia wiele do życzenia i obowiązkiem państwa jest dowiedzenie prawdy.
Jest to o tyle istotne, iż premier Lepper mówił o tym, że jest w posiadaniu dokumentów świadczących o szeregu afer związanych z prywatyzacją, m.in. Gerber Alimy, PKO SA, PZU, Stoczni Gdańskiej. Wymieniał przy tym nazwiska panów Płużańskiego, Lewandowskiego, Olechowskiego, Piskorskiego. Wiele wątpliwości o jakich mówił premie Lepper nie zostało wyjaśnionych – powiedział pełnomocnik Ruchu Narodowego na Podkarpaciu Tomasz Buczek.
