Strona główna TARNOBRZEG Koń biegał po drodze wojewódzkiej. Mogło dojść do wypadku

Koń biegał po drodze wojewódzkiej. Mogło dojść do wypadku

0
Reklama

Do nietypowej interwencji zostali wezwani tarnobrzescy policjanci. Drogą wojewódzką relacji Tarnobrzeg – Stalowa Wola biegał koń. Sytuacja była niebezpieczna, ponieważ obecność zwierzęcia na ruchliwej trasie, mogła doprowadzić do wypadku. Mundurowi szybko ustalili właściciela zwierzęcia. Koń był zaniedbany i szukał pożywienia. Właściciel odebrał zgubę. Teraz policjanci ustalą, czy 43-latek należycie się nim opiekuje.

Policyjna służba nie raz potrafi zaskoczyć, a każdy dzień przynosi funkcjonariuszom nowe, czasami zaskakujące wyzwania. W sobotę przed godz. 8, stróże prawa otrzymali zgłoszenie o tym, że pasem jezdni biega koń. Do zdarzenia miało dojść w Stalach, na drodze wojewódzkiej nr 871 relacji Tarnobrzeg – Stalowa Wola.

Reklama

Sytuacja była niebezpieczna, ponieważ obecność zwierzęcia na ruchliwej trasie, mogła doprowadzić do wypadku. Jedna z postronnych osób, przy pomocy przypadkowych kierowców, złapała konia, lecz nie było wiadomo, do kogo on należy. Zwierzę było spokojne, lecz zaniedbane i szukało pożywienia.

Z pomocą przyszli policjanci i szybko ustalili właściciela. Był nim 43-letni mieszkaniec gminy Grębów. Funkcjonariusze udali się na posesję mężczyzny. Okazało się, że koń wykorzystując nieuwagę opiekunów, wyszedł z posesji przez otwartą bramę wjazdową. Właściciel odebrał zwierzę.

Teraz policjanci ustalają, czy 43- latek należycie się nim opiekuje.

Za naruszenie ustawy o ochronie zwierząt, grozi kara pozbawienia wolności do lat 3.

Reklama

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj
Captcha verification failed!
Ocena użytkownika captcha nie powiodła się. proszę skontaktuj się z nami!