Strona główna POLITYKA Iluzoryczny wzrost kwoty wolnej od podatku

Iluzoryczny wzrost kwoty wolnej od podatku

0
Reklama

Rząd pozytywnie zaopiniował projekt podniesienia kwoty wolnej podatku do 8 tys. zł. Podwyżka ma mieć miejsce od 1 stycznia 2018 roku. Obecnie kwota wolna od podatku wynosi 6,6 tys. zł.  Realnie odczują ją jednak tylko najbiedniejsi.

Przypomnijmy, że od obecnego roku kwota wolna od podatku jest degresywna, czyli maleje wraz ze wzrostem dochodów. W przyszłym roku progi te wyniosą 13 000 zł, 85 528 zł, oraz 127 000 zł.
Oznacza to, że osoby z dochodem poniżej 8 000 zł nie zapłacą podatku dochodowego w ogóle, a osoby które przekroczą tę kwotę, będą ten podatek płaciły stosunkowo wyższy. Dla osób, które zmieszczą się w przedziale 13 000-85 528 zł kwota wolna od podatku wyniesie 3 091 zł, a powyżej 85 528 będzie spadała aż do 0 przy 127 000 zł rocznego dochodu.

Co to realnie oznacza?

Tyle teorii ekonomicznych. A co to realnie dla nas oznacza? Otóż każda z osób zarabiających, odprowadza co miesiąc zaliczkę na podatek dochodowy. Później po wypełnieniu PIT-a (co trzeba zrobić do końca kwietnia, w roku kalendarzowym następującym po roku, który rozliczamy) Urząd Skarbowy  sprawdza go, wzywa do dopłat tam gdzie są one potrzebne, a także zwraca pieniądze odliczone na podstawie różnego rodzaju ulg. Jedną z nich jest kwota wolna od podatku. Oznacza ona, że do pewnej kwoty podatku po prostu nie powinniśmy płacić, więc US zwraca wpłacone zaliczki.  Od kwoty 8 000 zł, zapłaciliśmy więc  1 440 zł podatku.  I pieniądze te Urząd Skarbowy ma obowiązek nam zwrócić. Osoby których roczny dochód przekroczy 8 000 zł,  kwota wolna będzie relatywnie maleć aż do kwoty 13 000 zł. Dla takich osób kwota wolna to 3091 zł, czyli w kieszeni zostanie realnie 556,02 zł. Ten próg będzie obowiązywał aż do dochodu rocznego nieprzekraczającego 85 528 zł, następnie zacznie maleć, aż do 0 przy 127 000 zł.

Reklama

Kwota wolne w Polsce, a w innych krajach Europy

Niestety Polska, ze swoją kwotą wolną dalej pozostanie w Europejskim ogonie. 8 czy nawet 13 tys zł, są to kwoty, które zarabiają studenci, czy osoby pracujące dorywczo. Minimalna pensja w 2017 roku to 24 000 zł rocznie,  czyli jest to próg jedynie 3091 zł. Dla porównania na Słowacji kwota wolna wynosi  blisko 17, a na Chorwacji ponad 14 tys. zł.  Polskie więc 3091, dla zwykłego polskiego pracownika, wydaje się wiec śmieszne…

Reklama