Występująca w Nice 1 lidze drużyna Stali Mielec wygrała dziś na własnym stadionie ze spadkowiczem z Ekstraklasy- Górnikiem Łeczną. Bramkę na wagę trzech punktów zdobył w 51 minucie Maksymilian Banaszewski.
Runda wiosenna Nice I ligi zainaugurowała tydzień temu. Jednak ze względu na zły stan boisk niektóre spotkania zostały odwołane. Tak stało się m.in. ze spotkaniem jedynego reprezentanta Podkarpacia w stawce pierwszoligowych zespołów- Stali Mielec.
Biało-niebiescy rozpoczęli rundę rewanżową w mocno zmienionym składzie. Do klubu trafiło 6 zawodników: Jakub Arak, Martin Dobrotka, Bartosz Nowak, Žiga Škoflek, Szymon Sobczak, Josip Šoljić. Wszyscy pojawili się dziś na murawie. Warto wspomnieć, że Nowak i Sobczak występowali już przed laty w barwach Stali. Zabrakło m.in. lidera drugiej linii- kontuzjowanego Krystiana Getingera, a także dotychczasowego kapitana- Mateusza Cholewiaka, który trafił niedawno do Śląska Wrocław. Oprócz niego zimą ze Stala pożegnali się: Edgar Bernhardt, Dorian Buczek, Mateusz Cholewiak, Momcził Cwetanow, Tomasz Libera
Stal zwyciężyła mimo ambitnej gry drużyny z Łęcznej, która miała w tym meczu okazje do strzelenia bramki. Na boisku panował duży chaos. Po licznych zmianach w składzie mielczanie muszą się zgrać jeśli chcą myśleć o powrocie po wielu latach do najwyższej klasy rozgrywkowej.
Po 20 kolejkach Stal zajmuje 4 miejsce z 34 punktami na koncie.
FKS STAL MIELEC 1–0 GÓRNIK ŁĘCZNA
Maksymilian Banaszewski 51′