Na poniedziałek 25 maja działacze Młodzieży Wszechpolskiej zapowiedzieli manifestację przeciwko uchwale rady miasta, wedle której studenci obcokrajowcy będą mogli korzystać z darmowej komunikacji miejskiej. „To dyskryminacja Polaków!” – twierdzą mieszkańcy.
Wczoraj organizatorzy manifestacji na konferencji prasowej przedstawili opinię o wtorkowej sesji rady miasta Rzeszowa, podczas której przegłosowano, że studenci z poza Polski będą mogli podróżować po mieście za darmo. Dyskryminująca decyzja włodarzy miasta oburzyła nie tylko Wszechpolaków, mieszkańców Rzeszowa, ale niemalże całe społeczeństwo w Polsce. Negatywne opinie na temat polityki Tadeusza Ferenca i radnych miasta pojawiają się w całym Internecie. Sami zainteresowani, jakimi są polscy studenci, których jako jedynych na świecie, uchwalona ulga nie dotyczy, są wściekli i zapowiadają, że w poniedziałek pojawią się na pikiecie pod ratuszem w Rzeszowie.
Podczas konferencji prasowej prezes podkarpackiej Młodzieży Wszechpolskiej powiedział: Ustawa ta jest dyskryminująca dla obywateli Polski, którzy jako jedyni są wyłączeni z jej pozytywnych skutków. Warto zadać sobie pytanie, kogo reprezentowali radni, przyjmując tę uchwałę, i czy w pierwszej kolejności nie powinni myśleć o obywatelach polskich, którzy są gospodarzami w tym kraju, w tym mieście, i którzy płacą diety radnym.
Na sesji nie dali szansy
Przedstawił także jak przewodniczący rady miasta Andrzej Dec obszedł się z zainteresowanymi, którzy chcąc, by punkt dotyczący darmowej komunikacji dla obcokrajowców został przedyskutowany wcześniej, niż widniał w planie obrad. Prośba, mimo, iż inne dotyczące mieszkańców będących na sali, jak np. problemu z Res-Drobem, nie została zaakceptowana, a sam Dec niejako stwierdził, że mieszkańców to nie dotyczy.
Ferenca komunikacja – Polaka dyskryminacja
Na facebookowym wydarzeniu swój udział zapowiedziało już ponad 600 osób, a zainteresowanych jest 3 tysiące osób. Sprawą dyskryminacji Polaków w swoim własnym kraju, wbrew Ustawie Zasadniczej, mówiącej, że każdy jest równy i musi być równo traktowany, głos zabrał m.in.: ks. Tadeusz Isakowicz-Zaleski, który wystosował zapytanie do Rzecznika Praw Obywatelskich, Adama Bodnara. Sprawa uchwały rzeszowskiej jest na tyle głośna, że w ostatnich dniach piszą o niej niemalże wszystkie ogólnopolskie media. Organizatorzy protestu zapowiadali na piątkowej konferencji, że to nie pikieta to nie koniec ich działań. Jeśli władze miasta nie zmienią swojego postanowienia, będą pikietować od października, kiedy studenci powrócą po wakacjach do stolicy innowacji.
