Strona główna POLSKA I ŚWIAT Za miesiąc mieli brać ślub. Jechali zarobić, a zginęli w drodze

Za miesiąc mieli brać ślub. Jechali zarobić, a zginęli w drodze

0
Reklama

Nie milkną echa wypadku na DK88 w Gliwicach, podczas którego życie straciło 9 osób, a 7 zostało rannych. Wśród ofiar znalazła się para narzeczonych z Podkarpacia.


W wypadku busa pod Gliwicami zginęło aż dziewięć osób, siedem z nich pochodziło z Podkarpacia. Wśród ofiar znalazła się para narzeczonych z pow. lubaczowskiego. Mieli za miesiąc się pobrać. Jechali za granicę na dwa tygodnie do pracy, by zarobić na dobry start w nowe życie…
Karolina i Patryk to najmłodsze ofiary ubiegłotygodniowego wypadku drogowego. 23-latka i jej partner mieli za miesiąc zacząć wspólne życie. Niestety, los chciał inaczej.
Znajomi, rodzina, sąsiedzi pary są wstrząśnięci tragedią. Byli tacy młodzi, mieli przed sobą całe życie.



Wśród ofiar znalazła się także 53-latka spod Lubaczowa, która osierociła dwójkę dzieci. Był to jej pierwszy wyjazd do pracy za granicę. Mąż kobiet rozpacza, że został sam.
Kierowcą busa był kierowca ze Słowenii, mieszkający w Polsce. Prawdopodobnie chciał uniknąć czołowego zderzenia z autem, którego kierowca w deszczu postanowił wyprzedzić autokar. Bus skręcił na pobocze i się przewrócił. Nie zderzył się z autem jadącym z naprzeciwka, ale… w dach busa z całą siłą uderzył rozpędzony autobus. Z renault traffic została sterta pogniecionych blach.

Reklama