Strona główna TARNOBRZEG Z mieszkania dobiegała prośba o pomoc. Ratunek przyszedł na czas

Z mieszkania dobiegała prośba o pomoc. Ratunek przyszedł na czas

0
Reklama

Ratowanie życia i zdrowia jest priorytetem w codziennej służbie każdego funkcjonariusza, a szybkie i skuteczne działania, pozwalają zapobiec tragedii. Policjanci wspólnie ze strażakami, pomogli starszej kobiecie, która leżała przez kilkanaście godzin w swoim mieszkaniu na podłodze. Schorowana 74-latka, nie była w stanie sama wezwać służb ratunkowych. Gdy okazało się, że jej życie i zdrowie jest realnie zagrożone, mundurowi weszli do mieszkania i zaopiekowali się chorą seniorką.

Niejednokrotnie podejmowane przez policjantów interwencje, dotyczą pomocy osobom, których życie i zdrowie jest zagrożone. Wzorowa współpraca służb oraz prawidłowa reakcja obywateli, decydują o sprawnie przeprowadzonej akcji i skutecznym udzieleniu pomocy osobom, które często samotne, schorowane nie mogłyby poradzić sobie w trudnych życiowych sytuacjach.

Reklama

Wczoraj przed godz. 17, dyżurny tarnobrzeskiej komendy otrzymał zgłoszenie o tym, że w klatce bloku przy ul. Wyspiańskiego w Tarnobrzegu, z jednego z mieszkań, dobiega wołanie o pomoc. Zaniepokojeni tym faktem sąsiedzi, próbowali sami wejść do mieszkania seniorki, lecz kobieta nie była w stanie samodzielnie otworzyć im drzwi. Z przekazanych informacji wynikało, że 74-latka mieszka samotnie i jest schorowana.

Na miejsce natychmiast pojechali policjanci oraz strażacy z Państwowej Straży Pożarnej z Tarnobrzega. W związku z realnym zagrożeniem życia i zdrowia, podjęto decyzję o siłowym wejściu do mieszkania. Po otworzeniu drzwi, policjanci zauważyli leżącą w korytarzu, na podłodze, starszą kobietę, która nie była w stanie samodzielnie się podnieść. Seniorka była ubrana w cienką piżamę, była wychłodzona, osłabiona i odwodniona. Prawdopodobnie na podłodze spędziła kilkanaście godzin. Jak stwierdziła, straciła czucie w nogach i nie pamiętała co się wydarzyło. Kiedy się ocknęła, głośnym wołaniem wzywała pomocy.

Reklama
Poprzedni artykułStraciła pieniądze przez oszustów podczas sprzedaży becika dziecięcego
Następny artykułMirosław Kalita z Dębicy asystentem selekcjonera Czesława Michniewicza

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj