Wczoraj w Leżajsku zmarła Pani Władysława Jedynacka. W czasie II wojny światowej była Ona żołnierzem Narodowej Organizacji Wojskowej ps. „Wiktoria” jako łączniczka, kolporterka i kwatermistrz. Jej pierwszym mężem był legendarny Ludwik Więcław ps. „Śląski”.
Władysława Jedynacka ur. się 23 lipca 1923 roku w Korniaktowie pow. Łańcut, jako córka Marii Kruk i Stanisława Gwoździa. W rodzinie Gwoździów wszyscy byli zaangażowani w działalność konspiracyjną, w rodzinnym domu znajdował się punkt kontaktowy. Ojciec Stanisław Gwóźdź ps. ”Bystry” został aresztowany przez gestapo w biurze Zarządu Miejskiego i został rozstrzelany w czasie pacyfikacji 28 maja 1943 roku.
Wesprzyj budowę patriotycznego Centrum Edukacyjnego!
Pani Władysława od czerwca 1943 pracowała, jako główna księgowa i kierownik referatu księgowego w Urzędzie Miejskim w Leżajsku.
Wczoraj odeszła kolejna wielka postać- ppor. Władysława Jedynacka. W czasie II wojny światowej łączniczka NOW. Jej mężem był Ludwik Więcław ps. „Śląski”, stracony na rzeszowskim Zamku w 1949 r. Również aresztowana, wypuszczona na wolność w sierpniu 1949 r. na mocy amnestii. pic.twitter.com/N41lMfWfui
— Ruch Narodowy Podkarpacie (@RNPodkarpacie) November 9, 2020
Ludwik Więcław ps. 'Śląski’, 'Kłos’, 'Mariusz’ (*23 VIII 1908-5 IX 1949). Ludwik Więcław 30 maja 1949 roku został aresztowany i więziony na Zamku w Rzeszowie. Władysława była wówczas w ciąży, wkrótce urodziła syna Jacka. Ludwik Więcław ps. 'Śląski’, 'Kłos’, 'Mariusz’ został skazany na karę śmierci, utratę praw na zawsze i przepadek mienia, 5 września 1949 roku został rozstrzelany.
Władza się go obawiała. Rocznica śmierci Ludwika Więcława "Śląskiego"
Władysława została aresztowana przez UB w 1949 roku i osadzona w rzeszowskim więzieniu na Zamku. Na skutek ogłoszonej amnestii wyszła na wolność w sierpniu 1949 roku. Później została aresztowana jej matka. Pani Władysława musiała się ukrywać. Ze względu na prześladowanie NKWD nie mogła wrócić do Leżajska. Znalazła pracę w Nysie, ale nawet tam była śledzona.
Po roku wróciła w rodzinne strony, pracowała w Rozwadowie, a po trzech latach wróciła do Leżajska. Poznała Franciszka Jedynackiego i wyszła ponownie za mąż. Niestety, jej drugi mąż zmarł w pierwszym roku małżeństwa na zawał serca. Dwa miesiące później urodziła się córka Barbara. Ani syn, ani córka nie poznali swoich ojców.
Zachęcamy do obejrzenia wspomnień weteranki:
Msza pogrzebowa odbędzie się w czwartek:
https://twitter.com/IzaPomykala/status/1325803019225718785
źr. MZL, A. Ordyczyńska