W czwartek ok. godz. 16:00 przednia oś szynobusu jadącego z Krościenka do Tarnowa wypadła z toru. Pociągiem podróżowało ponad 250 osób. – Szynobus jechał z niewielką prędkością. Nikomu nic się nie stało – informuje podkarpacka policja.
Składy wiozły uchodźców z przejścia granicznego w Krościenku oraz punktu recepcyjnego w Łodynie.
Szynobusem podróżowało 250 uchodźców narodowości ukraińskiej. Uchodźcy jechali z Krościenka do Sanoka, a następnie mieli kontynuować podróż do Tarnowa. Na szczęście nikt nie został ranny. W tej chwili na miejsce podstawiony jest pociąg zastępczy – informuje bryg. Marcin Betleja, rzecznik prasowy Podkarpackiego Komendanta Wojewódzkiego Państwowej Straży Pożarnej.
Ustjanowa Dolna pow.bieszczadzki, około godz. 16. Przednia oś szynobusu jadącego z Krościenka do Tarnowa wypadła z toru. Pociągiem podróżowało 241 cudzoziemców, obsługa składu i 5 policjantów. Szynobus jechał z niewielką prędkością. Nikomu nic się nie stało. pic.twitter.com/RZ2dflSVLy
— Podkarpacka Policja (@Rz_Policja) March 3, 2022
Z szyn wypadł pierwszy zestaw kołowy. Nie było zagrożenia dla podróżnych. Usterka wystąpiła na zaśnieżonym odcinku górskiej trasy – podaje PKP PLK, zapewniając, że w zatrzymanym pociągu pasażerowie „maja zapewnione bezpieczne warunki oczekiwania do czasu przesiadki i bieżącą informację”. Jest ogrzewanie i woda.
Jak informuje PLK na miejsce zdarzenia wyruszył zastępczy skład z Zagórza, który ma zabrać uchodźców z Ukrainy w dalszą podróż.