Strona główna SANOK Sześciolatek sam został na brzegu. Pijany ojciec był w wodzie

Sześciolatek sam został na brzegu. Pijany ojciec był w wodzie

0
Reklama

Sanoccy policjanci wczoraj dwukrotnie interweniowali wobec nietrzeźwych rodziców, którzy sprawowali opiekę nad swoimi dziećmi. W Sanoku ojciec 6-letniego chłopca miał w organizmie ponad 1,5 promila. Natomiast mieszkanka gminy Sanok opiekująca się dwójką dzieci miała w organizmie ponad 2 promile. Teraz sprawą rodziców zajmie się sąd rodzinny.

Wczoraj około godz. 16:30 policjanci otrzymali informację, że w Sanoku nietrzeźwe osoby kąpią się w stawie i opiekują się dzieckiem, które siedzi na brzegu. Policjanci na miejscu zastali dwóch mężczyzn, którzy byli pod wyraźnym działaniem alkoholu. Jeden z nich znajdował się w wodzie, jednak na widok policyjnego patrolu wyszedł na brzeg. Na miejscu obecny był też 6-letni syn jednego z nich. Mężczyźni zostali przewiezieni do komendy, gdzie sprawdzono stan ich trzeźwości.  Badanie wykazało, że ojciec  dziecka,  28-letni mieszkaniec powiatu sanockiego miał  ponad 1,5 promila, natomiast jego 36-letni  towarzysz ponad 2,5 promila alkoholu w organizmie. Chłopiec został przekazany pod opiekę matce.




Tego samego dnia, po godz. 22, policjanci otrzymali kolejne zgłoszenie, tym razem dotyczące nietrzeźwej matki, która miała opiekować się dziećmi. Na miejscu policjanci zastali kobietę, która wspólnie  ze znajomymi piła alkohol. Została poddana badaniu na stan trzeźwości.  Okazało się, że 26-latka mając ponad 2 promile sprawowała opiekę nad dwójką  swoich dzieci w wieku 3 i 7 lat. Dzieci zostały przekazane pod opiekę wskazanej osobie.
Materiały z obu  przeprowadzonych interwencji zostaną przesłane do sądu rodzinnego.
Niektóre zachowania rodziców mogą być przyczyną dramatu, jaki przeżywają ich dzieci. Dzieci nie potrafią się same obronić przed zagrożeniami. Dlatego tak ważne jest to, by osoby będące świadkami sprawowania niewłaściwej opieki nad dzieckiem, reagowały. Jeden telefon – nawet anonimowy – wykonany pod numer alarmowy 112, może przyczynić się do poprawy sytuacji, w jakiej znajduje się małoletni.
 

Reklama

 

Reklama