Wczoraj w Myscowej k. Jasła przejeżdżający przez Wisłok, samochód osobowy utknął w rzece. Nikomu na szczęście nic się nie stało.
Ochotnicza Straż Pożarna w Myscowej poinformowała na swoim facebooku:
„Zostaliśmy zadysponowani do auta, które zjechało z przejazdu na Wisłoce. W środku znajdowały się dzieci oraz osoby dorosłe, które z pomocą strażaków opuściły pojazd. Auto zostało wyciągnięte za pomocą wyciągarki przy samochodzie z Krempnej. Dla zaspokojenia wiedzy mieszkańców informujemy, że OSP KSRG Krempna otrzymała blisko 11 minut wcześniej alarm, dlatego też byli pierwsi na miejscu. Nasza jednostka po otrzymaniu alarmu w niecałe 5 minut wyjechała do zdarzenia. Syrena w naszej miejscowości jest uruchamiana od kilku miesięcy poprzez Stanowisko Kierowania Komendanta Powiatowego PSP w Jaśle i to od nich zależy, kiedy uruchomi się syrena w danej miejscowości”.
https://www.facebook.com/ospmyscowa/posts/3277842075647806