Strona główna SPORT Regionalny finał Pucharu Tymbarku już 16 maja w Stalowej Woli

Regionalny finał Pucharu Tymbarku już 16 maja w Stalowej Woli

0
14.06.2022 WARSZAWA, STADION PGE NARODOWY PILKA NOZNA - DZIECI GRASSROOTS PILKA DLA WSZYSTKICH FINAL TURNIEJU Z PODWORKA NA STADION O PUCHAR TYMBARKU NZ ILUSTRACJA FOTO LUKASZ GROCHALA/CYFRASPORT
Reklama

Ruszają finały regionalne XXIII edycji Pucharu Tymbarku. Młodzi zawodnicy i zawodniczki z województwa podkarpackiego już 16 maja wyjdą na boiska Centrum Piłki Nożnej w Stalowej Woli, by spełnić swoje marzenie o udziale w finale ogólnopolskim w Warszawie. Jeszcze kilka lat temu na ich miejscu byli profesjonalni dziś piłkarze z regionu, mający na koncie występy w PKO BP Ekstraklasie i reprezentacjach Polski, jak Kacper Bieszczad czy Kamil Piątkowski.

Finał województwa podkarpackiego będzie wyjątkowy w skali całej Polski, bo wszystkie mecze zostaną rozegrane w jeden dzień (w innych województwach rozgrywki odbywają się w dwu- lub trzydniowych cyklach). To bardzo duże przedsięwzięcie organizacyjne. Mecze na obiekcie przy ul. Hutniczej 10a w Stalowej Woli będą odbywać się równocześnie na aż pięciu pełnowymiarowych boiskach, na których wyznaczonych zostanie 20 placów do gry. W sumie wybiegnie na nie 116 drużyn z trzech kategorii wiekowych: U-10, U-12 i najmłodszej: U-8.

Reklama

– Stalowowolski stadion to nowoczesny obiekt, na którym nie raz grały młodzieżowe reprezentacje Polski. Już samo miejsce zawodów stanowi więc duże przeżycie dla najmłodszych, którzy będą rywalizować m.in. na płycie głównej. Dzieciom towarzyszą silne emocje: jest uśmiech oraz zabawa, ale zdarza się też płacz czy łzy szczęścia. Uczestnicy marzą o grze na stadionie PGE Narodowym, ale ta atrakcja czeka na najlepszych. Młody piłkarz ma tylko trzy ścieżki, by kiedyś zagrać na tym obiekcie. Wystąpić w reprezentacji Polski, finale Pucharu Polski lub w finałach krajowych Pucharu Tymbarku. To wiele mówi o randze naszych rozgrywek – podkreśla Karol Wołoszyn, koordynator wojewódzki Pucharu Tymbarku w województwie podkarpackim.

W przeszłości w finałach województwa podkarpackiego występowali zawodnicy, którzy rozegrali wiele meczów w PKO BP Ekstraklasie, ale także w reprezentacjach Polski na różnych szczeblach. W Pucharze Tymbarku wzięli udział m.in. Michał Rakoczy z Cracovii, Kacper Bieszczad z Zagłębia Lublin, Kamil Piątkowski z KAA Gent. Obecność na finałach 16 maja zapowiedział Bartłomiej Ciepiela, kolejny z byłych uczestników Pucharu Tymbarku, dziś gracz ekstraklasowej Stali Mielec.

Młode zawodniczki i zawodników czeka więc dzień pełen piłkarskich emocji. Towarzyszyć im będzie Kubuś – maskotka Pucharu Tymbarku.

Co czwarta szkoła w Polsce gra w Pucharze Tymbarku

W XXIII edycji Pucharu Tymbarku rozgrywki na etapach gminnych i powiatowych odbywają się w 98% powiatów. Młode piłkarki i piłkarze grają na boiskach w całym kraju o wymarzoną nagrodę – spotkanie z reprezentacją Polski. Ostatnim krokiem na ich drodze będą mecze na PGE Narodowym. Wystąpią na nim tego samego dnia, co ich idole z kadry – 16 czerwca przed meczem Polska – Niemcy.

– Puchar Tymbarku to unikatowe wydarzenie, między innymi z uwagi na jego zasięg i otwartość na wszystkich uczniów. Poprzez rozgrywki zachęcamy dzieci z całego kraju do aktywności fizycznej i rozwijania piłkarskiej pasji. Cieszymy się, że tegoroczna zmiana regulaminowa przyniosła oczekiwane rezultaty. Do gry przystąpiła co czwarta szkoła w Polsce, w Pucharze bierze udział o 50% więcej drużyn szkolnych, niż w poprzednim roku. Wszystkim uczestnikom życzę jak najwięcej radości z gry w piłkę, ładnych akcji i pięknych bramek w kolejnych etapach rozgrywek – powiedział Adam Kaźmierczak, wiceprezes Polskiego Związku Piłki Nożnej ds. Piłkarstwa Amatorskiego.

We wszystkich województwach zagra 1755 zespołów. Do finałów ogólnopolskich zakwalifikuje się 16 najlepszych drużyn (po jednej z każdego regionu) w kategoriach U-10 i U-12 dziewczynek i chłopców. Rozgrywki U-8 kończą się na etapie regionalnym.

Piłkarskie święto w każdym województwie

Co istotne, Puchar Tymbarku nie jest zarezerwowany tylko dla dużych miast i ośrodków sportowych. Rozgrywki docierają do wielu zakątków Polski. Finały wojewódzkie, w formie dwu- lub trzydniowych mini-turniejów, odbywają się w całym kraju także w mniejszych miejscowościach, np. w Międzyrzecu Podlaskim (lubelskie), Nowinach (świętokrzyskie) czy Starych Oborzyskach (wielkopolskie).

– Nadrzędnym celem Pucharu Tymbarku jest upowszechnianie piłki nożnej. Szczególnie wśród tych dzieci, które nie uprawiają regularnie sportu na zorganizowanym poziomie. Nasze doświadczenia pokazują, że to działa. W minionej, XXII edycji w finałach ogólnopolskich zameldowały się drużyny między innymi z miejscowości takich jak Żórawina, Przechlewo, Idzbark czy Ślesin. Ponadto spośród byłych uczestników Pucharu, którzy grają dziś profesjonalnie w piłkę jest wielu zawodników i zawodniczek z mniejszych ośrodków. Choćby Tomasz Kędziora i Tymoteusz Puchacz, którzy pochodzą z 14-tysięcznego Sulechowa, czy Paulina Dudek z niewiele większych Słubic. Dziś grają w zagranicznych klubach i mają na koncie wiele występów w reprezentacji Polski – powiedziała Paulina Kawalec, trenerka reprezentacji Polski kobiet do lat 15.

Finały wojewódzkie Pucharu Tymbarku to nie tylko doskonała okazja do zabawy w atmosferze sportowego święta dla zawodników, trenerów i kibiców, ale również szansa na odkrycie talentów w początkowym etapie ich piłkarskiej pasji. Dzieci, które wyróżnią się swoimi umiejętnościami, mogą liczyć na zaproszenie na zgrupowanie Akademii Młodych Orłów, a w przyszłości również powołanie do reprezentacji Polski różnych kategorii wiekowych. Już od etapu wojewódzkiego w wybranych miastach mecze obserwują skauci PZPN oraz selekcjonerzy młodzieżowych reprezentacji Polski. W rozgrywkach brało udział wiele zawodniczek i zawodników występujących dziś w klubach ekstraklasy, a także reprezentantek i reprezentantów Polski w różnych kategoriach wiekowych. To m.in. Ewa Pajor (VfL Wolfsburg), Paulina Dudek (PSG), Piotr Zieliński (SSC Napoli), Sebastian Szymański (Feyenoord Rotterdam), Jakub Kiwior (Arsenal) oraz Arkadiusz Milik (Juventus).

Reklama
Poprzedni artykułNiebezpieczne zderzenie dwóch pojazdów w Krośnie
Następny artykułNowi policjanci złożyli ślubowanie [foto]

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj