Ksiądz proboszcz z jednej z parafii w gminie Rymanów stracił sporo oszczędności. Wszystko po tym, jak zaufał dzwoniącemu do niego mężczyźnie, podającemu się za policjanta z Komendy Wojewódzkiej, który twierdził, iż fundusze księdza są zagrożone.
Nakłonił księdza do założenia rachunków na platformach inwestycyjnych a później dokonania wpłat na nie i na wskazane rachunki bankowe– podała Prokuratura Rejonowa w Krośnie.
Proboszcz założył konta w trzech różnych bankach. Oszust okradł duchownego, w wyniku czego ten stracił 4,5 tys. zł własnych środków i ok. 200 tys. złotych należących do pieniędzy parafialnych.
Sprawę oszustwa metodą na policjanta prowadzą śledczy z policji pod nadzorem prokuratora.
Zwrócili się oni do banków o blokadę rachunków, jednak nie jest pewne, czy złodzieje nie wypłacili już części środków.
Policja ostrzega.
Poniżej kilka zasad, o których warto regularnie przypominać seniorom, by nie padli ofiarą telefonicznego oszusta:
– funkcjonariusze Policji oraz innych formacji, np. CBŚP nigdy nie proszą o przekazanie pieniędzy czy przelewanie ich na jakiekolwiek konta w ramach pomocy w działaniach policyjnych
– Policja nigdy telefonicznie nie informuje o prowadzonych działaniach, nie prosi też o pomoc w zatrzymaniu oszustów
– każdy telefon przekazania dużej kwoty pieniędzy powinien budzić wątpliwości
– podczas rozmów telefonicznych nigdy nie należy podawać swoich danych osobowych – wieku, adresu, numeru konta czy hasła PIN, sytuacji materialnej, nawet jeśli nasz rozmówca przedstawia się jako pracownik banku czy urzędnik państwowy lub jeśli numer placówki widnieje na wyświetlaczu naszego telefonu
– nie należy bezgranicznie ufać rozmówcy, ani ulegać jego presji, jeśli coś budzi nasze wątpliwości od razu należy przerwać połączenie