Grzegorz G. podejrzewany o zamordowanie 25-letniej Jolanty Ś. pozostanie w areszcie tymczasowym. Rzeszowska prokuratura przedłużyła również śledztwo w tej sprawie.
Rzeszowska prokuratura zdecydowała się na przedłużenie tymczasowego aresztu do 26 listopada 2017 r. Pierwotnie planowano zakończyć postępowanie do września, jednak organ daje sobie czas na dokładniejsze zbadanie sprawy. Podejrzany przeszedł miesięczną obserwację psychiatryczną. Od jej wyników zależny jest dalszy tok śledztwa.
Warto dodać, że na Grzegorzu G. ciąży 7 prokuratorskich zarzutów. Najpoważniejszym z nich jest zarzut morderstwa młodej mieszkanki Dębicy. Pozostałe zarzuty dotyczą m.in. kradzieży sprzętu elektronicznego, wartego 500 000 zł, podszywania się pod zmarłą oraz próby wyłudzenia pieniędzy.
Jakie mogły być motywy zbrodni?
Podejrzany miał romans z Jolantą Ś. i razem spodziewali się dziecka, kobieta była w siódmym miesiącu ciąży. Co więcej, mężczyzna był szwagrem kobiety. Jolanta Ś. zaginęła w maju 2016 r. Rodzina zgłosiła jej zaginięcie trzy miesiące później, gdyż była przekonana o tym, że kobieta wyjechała do pracy za granicę . Niestety, młoda kobieta została brutalnie zamordowana w nocy z 20 na 21 maja 2016 r.
Podejrzany o morderstwo kobiety z Dębicy pozostanie w areszcie tymczasowym
Reklama
Reklama