Kilka tygodni temu zrobiło się głośno o sprawie, w której ratownik medyczny z Wojewódzkiej Stacji Pogotowia Ratunkowego w Przemyślu, w czasie udzielania pomocy uchodźcy, został poszkodowany. Przypomnijmy, obcokrajowiec odgryzł palec ratownikowi i zbiegł z karetki.
Nasi koledzy z Łódzka TV przeprowadzili wywiad z poszkodowanym ratownikiem oraz dyrektorem WSPR w Przemyślu, którzy opowiedzieli o zdarzeniach feralnej akcji.
Przypomnijmy, do zdarzenia doszło 28 lutego w Przemyślu. Wówczas ratownicy z WSPR tak opisali akcję:
Niestety doszło do pierwszego ataku na personel medyczny…..44 letni obywatel Turkmenistanu podczas transportu do szpitala zaatakował Zespół Transportu Medycznego, uderzając, kopiąc i gryząc. Wskutek ataku jeden z naszych kolegów stracił palec wskutek odgryzienia. Napastnik zbiegł i jest poszukiwany przez Policję.