Sylwester w dobie koronawirusa nie będzie huczną imprezą. O skromne uroczystości w rodzinnym gronie zaapelowało Ministerstwo Zdrowia.
Wojciech Andrusiewicz, rzecznik Ministerstwa Zdrowia powiedział:
„Jesteśmy na linii z premierem, z KPRM w sprawie ustaleń tego, jak ma wyglądać nasza rzeczywistość w związku z obostrzeniami. Po 27 grudnia, bo pamiętajmy, że ten okres obostrzeń obecnych obowiązuje nas do 27 grudnia. Od razu nadmieniam – nie spodziewajmy się, że Sylwestra spędzimy w jakikolwiek sposób wystrzałowo. Raczej będzie to w gronie najbliższej rodziny”.
Resort zdrowia sugeruje więc, żeby nowy rok powitać w skromny sposób, odmiennie niż dotychczas. Tegoroczne imprezy sylwestrowe pod gołym niebem zostały odwołane, prawdopodobnie nie odbędą się też noworoczne bale.
Przypomnijmy, że wczoraj minister zdrowia zaapelował, by obostrzenia przedłużyć do 17 stycznia.
Niedzielski chce przedłużenia obostrzeń co najmniej do 17 stycznia
