Strona główna CIEKAWOSTKI Mandat za wykroczenia, o których mogłeś nie wiedzieć

Mandat za wykroczenia, o których mogłeś nie wiedzieć

0
Reklama

Nieznajomość prawa szkodzi. Oto wykroczenia grożące surowymi karami, o których większość ludzi nie ma pojęcia.


1. Mandat za brak oświetlenia tabliczki z numerem domu.
Niedopilnowanie odpowiedniego oświetlenia tabliczki informującej o numerze domu jest wykroczeniem, za które można dostać naganę lub nawet zapłacić karę grzywny. To samo tyczy się osób, które takiej tabliczki w ogóle nie mają lub jest tak zniszczona, że nie da się odczytać zamieszczonego na niej numeru. Oczywiście nie oznacza to, że policjanci przeprowadzają tego typu kontrole, jednak warto zapobiec ewentualnej karze.
2. Mandat za grę w pokera ze znajomymi.
Gra w pokera za pieniądze grozi karą. Obojętne czy robimy to z osobami, które widzimy pierwszy raz w życiu, czy z przyjaciółmi. Ci, którzy organizują gry hazardowe lub udostępniają do tego celu przestrzeni w celu osiągnięcia korzyści majątkowej podlegają karze grzywny, a nawet ograniczeniu wolności lub aresztu. Należy być czujnym i zamiast pieniędzy wybrać zwykłą satysfakcję z wygranej, ponieważ może się okazać, że oprócz tego, że przegramy sporą sumę możemy skończyć w areszcie.



3. Mandat za spacer z psem w lesie.
Mandat można otrzymać także za spacer z psem po lesie. Jeśli spuścimy psa ze smyczy dopuszczamy się wykroczenie. Kara grozi także tym, którzy wjeżdżają do lasu samochodem i parkują w miejscach, w których nie wolno tego robić.
4. Pominięcie obowiązkowego szczepienia.
Osoby, które nie chcą poddać się obowiązkowemu szczepieniu przeciw gruźlicy lub jakiemukolwiek badaniu, które ma na celu wykluczenie groźnej choroby np. koronawirusa lub chorób wenerycznych narażają się na wysokie kary. W świetle prawa krnąbrni pacjenci stwarzają realne zagrożenie dla innych.
5. Mandat za żebranie.
Srogą karę można otrzymać także wystając w miejscach publicznych i żebrząc o pieniądze czy jedzenie. Żebracy narażają się na naganę, paradoksalnie – karę grzywny do 1500 zł lub mogą nawet podlegać karze ograniczenia wolności.

Reklama