Prokuratura Okręgowa w Tarnobrzegu skierowała do Sądu akt oskarżenia wobec 37-latka, który pod wpływem alkoholu spowodował w ubiegłym roku śmiertelny wypadek na trasie Stalowa Wola-Tarnobrzeg.
Przypomnijmy, w tragicznym wypadku zginęło młode małżeństwo, osierocając troje dzieci. W czasie feralnego dnia najmłodszy trzyletni syn podróżował z parą.
Wobec Grzegorza G. zastosowano środek zapobiegawczy w postaci aresztu. Oskarżony został on o spowodowanie wypadku ze skutkiem śmiertelnym w stanie nietrzeźwości oraz prowadzenia auta w stanie nietrzeźwości. Jak ustalono, 37-latek miał w organizmie prawie 3 promile alkoholu i jechał samochodem Audi A7 z prędkością co najmniej 120 km/h. Oskarżony na zakręcie drogi, gdzie była podwójna linia ciągła, wyprzedzał inne auto i zderzył się z prawidłowo jadącym samochodem Audi A4.
Oskarżony nie przyznaje się do winy. Za spowodowanie tragicznego wypadku grozi mu do 14 lat pozbawienia wolności.
