Strona główna BIESZCZADY Z gołymi torsami wędrowali na Tarnicę. Nie mogli założyć kurtek

Z gołymi torsami wędrowali na Tarnicę. Nie mogli założyć kurtek

0
Reklama

Do niecodziennej sytuacji doszło na szlaku górskim na Tarnicę w Bieszczadach. Sprawę opisał GOPR Bieszczady.


Na facebookowej stronie GOPR Bieszczady pojawił się wpis dotyczący śmiałków, którzy z gołymi torsami udali się na trasę od Ustrzyk Górnych na Tarnicę:
„Jeszcze nie tak dawno wszędzie było głośno o turystach, którzy wybrali się na Babią Górę praktycznie nie posiadając ubrań a tymczasem dzisiaj podobne wydarzenie miało miejsce na Tarnicy. Dwóch panów – z nagimi torsami rozpoczyna wędrówkę z Ustrzyk Górnych w kierunku Tarnicy. Dołączają się do grupy żołnierzy. Kiedy wychodzą na połoniny i okazuje się, że wieje silny wiatr, a widoczność jest bardzo ograniczona zachęcają obu morsów by się ubrali i zawrócili. Ci jednak idą dalej. Warunki jakie tam panują są porównywalne z tymi, które towarzyszyły ratownikom podczas nocnej akcji na Krzemieniu: https://fb.watch/3jV8ziLLo9/.



Na szczycie Tarnicy nie są już w stanie samodzielnie założyć puchówek, które mają w plecaku. Pomagają im żołnierze, którzy równocześnie podejmują decyzję o zmianie trasy i sprowadzają obu panów do Wołosatego. Tym razem – dzięki pomocy żołnierzy z 18-go Batalionu Powietrznodesantowego z Bielska Białej – obyło się bez naszego udziału. Oczywiście – każdy z nas ma prawo korzystać w swój własny sposób z jego wolnego czasu ale bardzo prosimy przy tym o dużą dawkę rozsądku … W tym wypadku granica między bezpieczeństwem a poważnymi problemami jest bardzo cienka. W tym wszystkim chodzi o bezpieczeństwo nie tylko wasze – morsów – ale też i przygodnych turystów oraz ratowników”.
źr. GOPR Bieszczady

Reklama
Reklama