Dziś w Sejmie odbyła się konferencja prasowa lekarza z Przemyśla, Włodzimierza Bodnara, który wzywa do badań nad amantadyną, mającą leczyć Covid-19. Lekarza wsparła Konfederacja.
W piątek w Sejmie odbyła się konferencja prasowa lekarza Włodzimierza Bodnara, o którego metodach leczenia pisaliśmy na naszym portalu. Lekarz wzywa polskich lekarzy i naukowców do rozpoczęcia badań nad amantadyną, która może pomóc w leczeniu koronawirusa.
Bodnar pojawił się na konferencji z posłem Konfederacji, Dobromirem Sośnierzem. Posłowie Konfederacji domagają się, aby rząd pozwolił na jej stosowanie.
Polski rząd szuka daleko tego, co być może jest blisko. Być może polskie państwo nie pomaga w tym, a nawet przeszkadza. Bodnar od miesięcy próbuje zwrócić uwagę polskiego rządu na swoją terapię. Do tej pory bezskutecznie. Biurokratyczne przeszkody, które stawiają urzędnicy, tylko przeszkadzają w sytuacji, kiedy człowiek chce sam zaryzykować – powiedział na konferencji Sośnierz.
Lekarz z Przemyśla mówił:
Lekarz z Przemyśla przygotował uwagi do schematu leczenia Covid-19
Ten lek jest znany od wielu lat, nie jest to jakieś nowum. Praktycznie ma znikome odczyny, czy powikłania z tego powodu. Do tej pory nie mamy żadnego leku przyczynowego. Całe leczenie na świecie jest tylko leczeniem objawowym…
Według Konfederacji dziwne jest, że rząd nie wyraził chęci zainteresowania się tak tanim i starym lekiem, jakim jest amantadyna. Wielu lekarzy twierdzi, że to przestarzały i mało skuteczny specyfik: „Czy naprawdę rządzący pozjadali już wszystkie rozumy? Przez pierwsze miesiące epidemii ekspertem był minister Szumowski, który raz mówił, że maseczki pomagają, potem, że nie pomagają. Teraz w mediach bryluje profesor Simon, według którego na cmentarzach ludzie się pozarażają i umrą na COVID, ale na strajkach kobiet już nie ma problemu. Słuchajmy tych, którzy mają za sobą praktykę! Rozmowa nie boli, a może rozwiązanie doktora Bodnara będzie pomocne w walce z wirusem”.
