Henryk Hawryś, Błażej Wilk i Tomasz Hano to przedstawiciele mieszkańców, którzy nie godzą się na budowę asfalciarni przy ulicy Przemysłowej w Przemyślu. W ostatnich dniach Hawryś, Wilk i Hano złożyli do przewodniczącego rady miejskiej wniosek o zwołanie nadzwyczajnej sesji rady, na której mogłyby zostać wyjaśnione wątpliwości jakie towarzyszą inwestycji.
Dla przypomnienia: Hawryś, Wilk i Hano twierdzą, że w dokumentacji na podstawie których wybudowano zakład, jest wiele nieprawidłowości. Tak poważnych, że gdyby się one potwierdziły, do inwestycji nie powinno było dojść, a sprawą powinna zająć się prokuratura. Duże wątpliwości budzi m. in. rzetelność raportu oddziaływania na środowisko, który stanowił podstawę do wydania decyzji dopuszczającej budowę.
Pod wnioskiem do przewodniczącego Macieja Kamińskiego podpisało się, oprócz Hawrysia, 11 szefów osiedli. Inwestycja może bowiem negatywnie oddziaływać na całe miasto, a wyziewy i spaliny z otoczarni pogłębią problem smogu w mieście.
Co istotne, Henryk Hawryś domaga się zwołania sesji w trybie stacjonarnym. Chce, aby na transmitowanej w internecie sesji dokładnie wyjaśnić wątpliwości u urzędników miasta. Tryb zdalny prowadzenia sesji rady miejskiej jest od dłuższego czasu krytykowany przez szefów osiedli.
