Stany Zjednoczone w związku z możliwym konfliktem zbrojnym między Rosją, a Ukrainą wysyłają do Polski swoich żołnierzy. Od kilku dni na lotnisku w Jasionce lądują samoloty z amerykańskim wojskiem. Na lotnisku w Mielcu trwa budowa bazy dla armii USA.
Od kilku tygodni głośno jest o możliwym konflikcie zbrojnym na Ukrainie. Przy granicy koncentrują się rosyjskie wojska. Działania te spotkały się z reakcją USA. Zgodnie z zapowiedziami do Polski ma trafić 1700 amerykańskich żołnierzy.
Od 3 lutego na lotnisku w Jasionce pojawiają się żołnierze i sprzęt z 82. Dywizji Powietrznodesantowej. Dziś pod Rzeszowem pojawiła się kolejna grupa amerykańskich wojsk:
Cały czas trwa przerzut wojsk USA 🇺🇸do Polski 🇵🇱. W ramach wzmacniania wschodniej flanki #NATO dziś do Polski przyleciała kolejna grupa żołnierzy 82. Dywizji Powietrznodesantowej #StrongerTogether pic.twitter.com/y1VDD4D9bV
— Ministerstwo Obrony Narodowej 🇵🇱 (@MON_GOV_PL) February 8, 2022
W tym czasie na mieleckim lotnisku trwa budowa bazy dla amerykańskiej armii. Pojawienie się wojsk USA może spowodować utrudnienia w ruchu w okolicy lotniska.
Jak podaje redakcja hej.mielec.pl prawdopodobnie jutro konwój wojsk amerykańskich będzie zmierzał z Jasionki do Mielca.
Zarząd portu lotniczego Rzeszów-Jasionka wydał komunikat, w którym informuje, że działania desantowe prowadzone przez armię USA na terenie lotniska nie mają żadnego wpływu na obsługę regularnych połączeń pasażerskich oraz ruchu general aviation.
Wszystkie zaplanowane operacje lotnicze odbywają się zgodnie z rozkładem przylotów i odlotów. Dojazd na lotnisko odbywa się bez zakłóceń.