Policjanci wyjaśniają okoliczności wypadku, do którego doszło w czwartek na ul. Węgierskiej w Kańczudze. W zdarzeniu ucierpiało 5-letnie dziecko, które wbiegło na drogę wprost pod nadjeżdżający samochód marki Opel. Dziewczynka z ciężkimi obrażeniami ciała została przetransportowana śmigłowcem do rzeszowskiego szpitala.
W czwartek przed godz. 18, na ul. Węgierskiej w Kańczudze doszło do potrącenia 5-letniego dziecka. Ze wstępnych ustaleń policjantów wynika, że dziewczynka wybiegła z posesji wprost pod nadjeżdżający samochód marki Opel, prowadzony przez 52-letnią mieszkankę gminy Jawornik Polski. Dziecko z ciężkimi obrażeniami ciała zostało przetransportowane śmigłowcem do Szpitala Wojewódzkiego nr 2 w Rzeszowie. Kierująca pojazdem była trzeźwa.
Funkcjonariusze na miejscu wykonali dokumentację fotograficzną, przeprowadzili oględziny oraz przesłuchali świadków, co pozwoli na dokładne ustalenie okoliczności tego zdarzenia.
Policja apeluje do wszystkich osób opiekujących się dziećmi o zwracanie szczególnej uwagi na swoich podopiecznych. Latem zwiększa się liczba wypadków i kolizji z udziałem najmłodszych, co wynika z faktu, że czas wolny dzieci spędzają w dużej mierze poza domem. W takich sytuacjach konieczne jest, aby miejsce, w którym bawią się nasze pociechy (podwórko, boisko, plac zabaw) było bezpieczne i oddzielone od drogi. Pamiętajmy, że właściwy nadzór ograniczy ryzyko udziału dzieci w zdarzeniach drogowych i uchroni je przez wynikającymi z tego następstwami.
