Próba wjazdu do Polski z fałszywym dowodem rejestracyjnym zakończyła się fiaskiem dla 30-letniego Ukraińca. Na przejściu granicznym w Medyce funkcjonariusze Straży Granicznej ujawnili kolejne fałszerstwo dokumentu.
Do zdarzenia doszło 26 października w przejściu granicznym w Medyce. Tam samochodem marki Renault, do odprawy na wjazd do Polski, podjechał 30-letni obywatel Ukrainy. Cudzoziemiec podczas kontroli posłużył się ukraińskim dowodem rejestracyjnym pojazdu, który wzbudził podejrzenia funkcjonariuszy co do jego autentyczności. Szczegółowa kontrola dokumentu, specjalistyczny sprzęt oraz doświadczenie w wykrywaniu fałszerstw, potwierdziły wątpliwości mundurowych. Mężczyznę przesłuchano w charakterze świadka i zatrzymano zakwestionowany dokument. W sprawie prowadzone są dalsze czynności, a cudzoziemiec finalnie został zawrócony na terytorium Ukrainy.
