Dzięki czujności jednej z mieszkanek Tarnobrzega i skutecznej interwencji policjantów, zatrzymany na gorącym uczynku został 21-latek, który włamał się do kiosku ruchu. Sprawca po wybiciu szyb wszedł do pomieszczenia i ukradł pieniądze oraz papierosy. Młody mężczyzna tłumaczył, że kilka dni temu wrócił z Hiszpanii i potrzebował gotówki. Włamywacz trafił do policyjnego aresztu, został przesłuchany i usłyszał zarzut. O jego dalszym losie zdecyduje teraz sąd. Za kradzież z włamaniem grozi kara pozbawienia wolności do 10 lat.
W sobotę o godz. 3.30, na ul. Dekutowskiego w Tarnobrzegu, policyjny patrol w bezpośrednim pościgu zatrzymał mężczyznę podejrzewanego o włamanie do kiosku ruchu. O dobiegającym hałasie telefonicznie zaalarmowała policjantów jedna z mieszkanek osiedla.
Mundurowi ustalili, że sprawca wybił dwie szyby w kiosku z artykułami przemysłowo-spożywczymi, skąd zabrał pieniądze i papierosy o łącznej wartości 2700 zł. Włamywacz na widok umundurowanych policjantów rzucił się do ucieczki pomiędzy blokami. Funkcjonariusze pobiegli za mężczyzną dogonili go i zatrzymali.
Sprawcą okazał się 21-letni Tarnobrzeżanin, który od 4 dni przebywał kraju po powrocie z zagranicy. Policjanci odzyskali skradzione pieniądze. Mężczyzna trafił do policyjnego aresztu. Został przesłuchany i usłyszał zarzut popełnienia przestępstwa. Teraz o jego losie zdecyduje sąd.
Zgodnie z art. 279 kodeksu karnego: kto kradnie z włamaniem podlega karze pozbawienia wolności od roku do lat 10.
