Strona główna POLSKA I ŚWIAT Epidemia odry przy polskiej granicy. Mamy się czego bać?

Epidemia odry przy polskiej granicy. Mamy się czego bać?

0
Reklama

Na Białorusi odnotowano w ciągu ostatnich kilkunastu dni ponad 20 przypadków zachorowań na odrę. Czy grozi nam epidemia tej choroby?


Białoruskie ministerstwo zdrowia poinformowało, że w Wołkowysku, miejscowości leżącej 20 km od granicy z Polską, odnotowano w przeciągu kilkunastu dni 24 przypadki zachorowań na odrę. W większości przypadków choroba wystąpiła u osób niezaszczepionych podaje ministerstwo.
W ciągu ostatnich 10 dni liczba chorych zwiększyła się trzykrotnie. W całej Europie odnotowuje się coraz więcej przypadków zakażeń tą chorobą. W dużej mierze przyczyną jest brak należytej szczepionki- podaje Europejskie Centrum ds. Zapobiegania i Kontroli Chorób.
Najwięcej przypadków zachorowań w Europie wschodniej mamy obecnie w Serbii oraz w Kijowie na Ukrainie, jednak władze nie ogłosiły jeszcze stanu epidemii. Z wiadomych danych wynika, że przypadków zachorowań od końca 2017 roku jest ok. 4 tysięcy.
Europejskie Centrum ds. Zapobiegania i Kontroli Chorób (ECDC) podało informację, że w ubiegłym roku w 30 europejskich krajach odnotowano 14 451 przypadków zachorowań na odrę, podczas gdy w 2016 roku były to zaledwie 4 643 przypadki.
Odra jest ostrą, wirusową chorobą zakaźną, charakteryzującą się gruboplamistą wysypką, zapaleniem błon śluzowych dróg oddechowych i spojówek z towarzyszącą gorączką.
Zakaźność odry jest bardzo duża. Chory na odrę jest zakaźny dla otoczenia 3–5 dni przed wysypką i przez pierwsze 3 dni wysypki. Źródłem zakażenia jest człowiek chory na odrę. Wirusy odry przenoszą się drogą powietrzno-kropelkową. Okres wylęgania wynosi 9–11 dni.
źr. fot. Choroby Dzieci 

Reklama